Translate

czwartek, 6 sierpnia 2015

parawaning

W mediach zaszumiało nowym tematem. Grodzenie terenu na plaży parawanem PARAWANING. Pamiętam moje pierwsze wyjazdy nad Bałtyk. Zabierała mnie Chrzestna ze swoimi dziećmi. To wtedy zauważyłam i zapamiętałam parawany. Kolorowe tkaniny nabite na  kołki, wytyczające "mój kawałek przestrzeni". Byłam małą dziewczynką, ale zapamiętałam je. Dlaczego? Ludzie chcą odgrodzić się nimi od innych, pokazać ,ze są lepsi ponieważ udało im się zająć miejsce najbliżej wody. Zupełnie nie rozumiem po co?. Do Bałtyku i tak nie da się wejść. To przejaw naszej narodowej ambicji źle ukierunkowanej. Ja za swoim parawanem chciałam ukryć moją skromną rudowłosą osobę. Nie muszę mówić jak działa słońce na skórę rudaska. Pierwszego dnia czerwień , drugiego bąble a trzeciego schodząca skóra. Tak było w czasach kiedy kremy z filtrem nie były tak popularne. Teraz używam Oriflame i mogę zapomnieć o tamtych skutkach opalania.
Kiedyś usłyszałam od zupełnie przypadkowej, obcej osoby, był to pierwszy dzień na plaży , chociaż z moją cerą nie ma to  większego znaczenia. Usłyszałam: A TA CO TU TAK STRASZY TĄ BIELIZNĄ i nie chodziło o kostium kąpielowy a rzecz jasna o moją jasną karnację. To na długie lata przekonało mnie ,ze powinnam używać PARAWANU. Jak ja zazdrościłam szczęśliwym posiadaczom tego cennego paska materiału, zazdrościłam ich miejsca, w którym mogą ukryć swój wstyd: białą skórę.Ta osoba nie zdawała sobie sprawy jak jej głupi komentarz wpłyną na dziewczynkę, którą wtedy byłam.
 Teraz jakieś 30 parę lat później, zmieniłam się i swoje podejście do życia. Podczas ostatnich wakacji na ciepłej plaży w Arenales, gdzie nie było ani jednego parawanu,  miałam ochotę opalać się toples . Może to dlatego,ze już wszystko co najgorsze na swój temat usłyszałam od RODACZEK ,możne dlatego,ze ludzie obok mnie na plaży nie odgradzali się parawanami .Zamiast ciągle bać się co wypada korzystali z plażowania.
Ludzie zacznijcie żyć, przestańcie ciągle obserwować i oceniać innych. Czy nie nudzi was ciągle obserwowanie , komentowanie ,ocenianie rzeczywistości?. Chyba nie lubimy takich postaw skoro chcemy schować się za parawanem przed wścibskimi oczami ,,wszechwiedzących,, Dlaczego jednak to ciągle trwa i nie da się przerwać?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz