Translate

środa, 31 maja 2017

noclegi Szczyrk 2017

Nic latwiejszego jak wpisac w wyszukiwarke ,,noclegi Szczyrk,, i  juz mozna wybierac. Wyslalam kilka zapytan, jedna z ofert szczegolnie nam sie spodobala zobacz . Szukam teraz i niestety nie skopiowalam naszej rozmowy, musicie mi wiec uwierzyc na slowo. Wszystko szlo dobrze do momem-ntu wplacanie zaliczki. przeczytalam ,ze jesli nie  zmaeldujemy sie miedzy 15.30 a 19.00 to nasza zaliczka przepada a pokoj wyjnajma innej osobie. Zapytalam pania czy przewiduja odstepstwa od tej reguly, poniewaz my przylatujemy wizzairem zobacz, ktory potrafi np  ,,przeleciec,, swoich pasazerow i nie dowiesc do celu. Wprawdzie ladujemy o 4.00 i jest dosc czasu ale kto tam wie  jakie czekaja nas przygody z tanimi liniami.  Oczekiwalam jakiejs rozsadnej propozycji ze strony pani Iwony . Tymczasem pani pisze, ze jesli odpowiednio wczesnie ja poinformuje o mozliwosci pozniejszego przybycia to ona poczeka na mnie do 22.00. Wiec pytam czy mozemy uznac,ze wlasnie zostala poinformowana,poniewaz ewentualne opoznienie moze natapic kiedy bede latac gdzies nad Europa  a z samolotu jak wiadomo dzwonic nie mozna. Pani na to,ze ten punkt regulaminu nie wynika z jej zlej woli i jak mi nie pasuje to niech sobie poszukam calodobowej recepcji. no i zrobilo sie niemilo, a taka miala byc sluzaca pomoca goralska goscinnosc! Dzwonie wiec do : zobacz  dzwonie, poniewaz goral pomimo wyraznego pytania o cene nie zdradzil jej od razu tylko prosil o kontakt telefoniczny. Odebrala milutka pani, ktora poinformowala,ze nie maja pokoju ale domek z jakuzzi i ze musimy wykupic jedzonko. Pytam ale za ile to wszystko,Pani  zawolala meza, tlumacze panu,ze z posilkami to my niebardzo, poniewaz chcemy sprobowac roznych restauracji i pojezdzic po okolicy, ewentualnie sniadania, i pytam za ile ten domek? Pan,ze wprawdzie nie musze jesc ale oni i tak policza z jedzonkiem, 15 minut miedzynarodowa na komorke zeby dowiedziec sie,ze 80 zl od osoby. I wreszcie zadzwonilam do tu wprawdzie daleko od centrum i tylko dwie opinie na  stronie nocowanie.pl ale caly domek tylko dla nas. Rozmowa krotka, jest  wolny termin - tak- a o ktorej mam sie zameldowac- to wtorek, wiec od rana, bo bedzie posprztane wiec jak chce- a najpozniej? jak nie zdaze zanim pan oposci teren to on zostawi nam klucz pod wycieraczka! - tak to ja rozumiem. Wplacilam wiec zaliczke i licze na to ,ze po pobycie bede mogla napisac panu trzecia pozytywna recenzje na stronie nocowanie.pl 07:48 26.05.2017 Pokoje Gościnne u Górala
jest wolne prosze o kontakt telefoniczny pozdrawiam 25 maj 2017 19:22 "Monika Dubaj" <bok@nocowanie.pl> napisał(a): > > [image: Nocowanie.pl] <http://www.nocowanie.pl></http:> > > > > > Zapytanie dotyczące oferty *Zapytanie ...

poniedziałek, 1 maja 2017

ubior na Islandie

Pewna kobieta wybiera sie tu zyc i pyta po raz kolejny w grupie ,,polacy na islandii,, jak my sie tu ubieramy. Rozumiem jej problem. Kiedy ja sie tu wybieralam uslyszalam,ze bede potrzebowac dresu po domu i dresu do pracy. Nie bylo takiej fajnej grupy , gdzie mozna przeczytac opinie roznych osob. Trudno powiedziec komus co ma ze soba zabrac za granice. Zalezy do jakiej pracy tu jedzie ,gdzie bedzie mieszkac, czy ma dzieci i co lubi. Nie wierze,ze kobieta lubiaca w Polsce szpilki zrezygnuje z nich i zacznie smigac caly rok  w zimowych kaloszach. A na Islandii jest to mozliwe, Jesli ktos ma na to ochote to moze w jednych adidasach przechodzic caly rok. Do samchodu dotrze nawet w glebokim sniegu a latem te kilka ,,upalnych,, dni rowniez bez problemu wytrzyma w sportowym obuwiu. Wspomniane szpilki zakladam na zakupy, poniewaz codziennie w pracy uzywam zwyklych gumowcow.
Najtrafniej na temat ubioru wypowiedzial sie moj nauczyciel jezyka islandzkiego Islandczyk starej daty..Powiedzial,ze powinnismy nosic sie tak jak w swoim kraju, nie ,,przebierac sie za islandczykow,, bo przeciez nigdy sie nimi nie staniemy. Jestesmy tu odrebna grupka i to dobrze,ze sie wyrozniamy.
Obserwuje,ze Islandczycy nosza coraz kolorowsze ubrania i dotyczy to w wiekszym stopniu stolicy niz naszej zachodniej czesci. U nas jeszcze dominuje czern, raczej spodnie niz sukienki.
Szokiem dla mnie bylo ,ze odwozac dziecko do przedszkola kobiety przychodzily w pizamach. To tutaj nic nadzwyczajnego, odwiezie dziecko i dalej bedzie chodzic po domu w piazmce wiec po co sie przebierac? Tak, Islandczycy maja ten luz!
Inna sprawa sa ceny ubran. W jednynym w naszej gminie sklepie odzezowym zobaczylam letnia sukienke. Tu raczej nieprzydatna ale zblizaly sie wakacje. Kosztowala 20.000 ISK czyli ok 700 PLN. Nie byla to jakas nadzwyczajna kreacja od znanego projektanta , zwykla letnia, kolorowa jakich pelno na kazdym rogu, kazdym straganie. Nie kupilam ! Nie chodzi o to,ze nie bylo mnie na nia stac. Tylko my przeliczamy ciagle ceny z koron na zlotowki i odwrotnie i po przeliczeniu stracilam zainteresowanie. Dlatego wlasnie na wakacjach czesc czasu zajmuja zakupy ,,ciuchowe,,
 W  Islandii sa takie sklapy jak LINDEX; ZARA; NEXT, oczywiscie ubrania sa w nich drozsze niz te same w innych krajach.Nie brakuje sklapow z odzieza sportowa dlatego jesli zabraknie nam jakiegos ciuszka ,albo pojawi sie jakas nieprzewidziana okazja to bez problemu kupimy wszystko na miejscu.
 Jednym z przywilejow pracy tutaj jest fakt,ze mozemy pojechac na zakupy gdzie chcemy.

http://mojaislandia2.blogspot.is/2015/08/buciki-w-alicante-i-elche.html