ciasto:
1 i 3/4 szklanki mąki
2 szklanki cukru
3/4 szklanki kakao
2 łyżeczki sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka soli
1 szklanka maślanki
1/2 szklanki oleju
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
2 jajka
1 szklanka kawy( np. z 3 łyżeczek rozpuszczalnej)
mokre osobno zmieszać, suche przesiać osobno i połączyć wszystko rózgą delikatnie, piec 3 osobne ciasta ponieważ jest tak mokre, że przekroić trudno chociaż da się 180 C ok 20 minut
Piekę w różnych foremkach , zależy jaki tort ma powstać, jest to porcja na 3 normalnej wielkości brytfanki
KREM:
200g masła
80g cukru pudru
2,5 tabliczki gorzkiej czekolady
330ml śmietanki kremówki
alkohol (u mnie pomarańczówka)
śmietankę zagotować , wrzucić połamaną czekoladę , rozpuścić, wystudzić, masło utrzeć , do utartego masła wlać masę czekoladową i ubić , cukier puder do smaku, czasami mam bardzo gorzką czekoladę 70- 80% wtedy potrzeba cukru.
Krem robię innym sposobem niż w przepisie , który dostałam na początku. Tam było :masło utrzeć z cukrem dodać rozpuszczoną czekoladę i po łyżce ubitą śmietankę, tym sposobem krem zawsze się ważył, wtedy stawiałam miskę w kąpieli wodnej i ubijałam dalej, był uratowany. Od kiedy rozpuszczam czekoladę w śmietance krem się nie waży.
POLEWA:
200g czekolady
200ml śmietanki
1 łyżeczka żelatyny
1 łyżka wody
czekoladę rozpuścić w śmietance, w tym czasie żelatyna pęcznieje w łyżce wody, żelatynę rozpuszczam w mikrofali (15 sekund) wlewam do czekolady i czekam aż zacznie tężeć , sprawdzam łyżką a potem na torcie czy już ładnie spływa, jeśli spływa zbyt wolno można podgrzać, polewa jest lśniąca i miękka stosuję ten przepis do wszystkich ciast z polewą
DODATKOWO: dżem truskawkowy, wiśniowy lub inny ulubiony
Tort ozdobiłam cukrowym koszyczkiem z karmelu , bezikami i jadalnym brokatem, ten koszyczek powstał ze 165gcukru 45 ml wody 35 g glukozy , zagotowałam to wszystko ale nie tak długo jak kazała pani na yutube bo i tak już było czarne i dymiło na całą kuchnię, skończyłam więc to podgrzewanie znacznie wcześniej , wylałam na silikonową matę a jak przestygło i nie spływało już tak szybko ułożyłam na termosie w ten kształt, wydaje się to trudne ale takie nie jest , następnym razem nie będę aż tak długo gotować żeby karmel nie był taki ciemny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz