Translate

niedziela, 5 maja 2019

tort bezowy

 beza: 250 gram białek(6-7 jaj)
          300 gram cukru
          1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
          1 łyżeczka soku z cytryny
           szczypta soli

krem: 750 ml śmietanki kremówki 36%
          500 g mascarpone
          3 łyżeczki żelatyny namoczone w 3 łyżkach wody
   
           500 g owoców u mnie truskawki
słoik dżemu o smaku owoców jakie zamierzamy użyć do tortu (  np.jeśli truskawki to dżem truskawkowy)  1 łyżka galaretki rozpuszczona w 5 łyżkach wody, liście mięty ( u mnie sezonowo jeśli akurat urosły w inspekcie)

Białka do miski miksera i zaczynając od prędkości nr 5 zwiększam prędkość do maksymalnej, nie czekając na ubicie białek, wystarczy ,że troszeczkę się spienią zaczynam stopniowo dodawać cukier. po dwie łyżki  mniej więcej co minutę. W tym czasie przygotowuję papier do pieczenia, dwie sztuki , od spodniej strony rysuję kółka o średnicy 26 cm. Po ok 10 minutach ubijania beza jest gotowa, dodaję łyżeczkę  soku z cytryny i łyżeczkę mąki , chwilkę miksuję do połączenia i już wykładam bezę na papier. Na brzegach bezy za pomocą rękawa cukierniczego i tylki Wiltona 2D robię różyczki, oczywiście można zostawić brzegi tak jak wyjdą za pomocą łyżki . Tak powstają mi dwa blaty , pierwszy trafia na pierwszy poziom piekarnika drugi na 3 poziom.

 Rozgrzewam piekarnik do 180 C a po ustawieniu bezy zmniejszam temperaturę do 140 C , po pół godzinie zamieniam blaty miejscami , zmniejszam temperaturę do 100 C i suszę bezę 50 minut, sprawdzam po tym czasie czy ładnie odchodzi od papieru, jeśli tak wyłączam piekarnik i zostawiam na 15 minut, po tym czasie uchylam drzwiczki, zabezpieczam je łyżką drewnianą i tak zostawiam bezę na noc. Taki torcik można upiec ,zapakować w folię i przechowywać długo, przed podaniem zrobić krem.

Krem: Ubić śmietankę , żelatynę rozpuścić w mikrofali i dodać do śmietanki,  do mascarpone w temperaturze pokojowej dodaję troszkę śmietanki , potem więcej żeby powstał ładny krem.
( Nie udaje mi się tego ubić razem jak podają przepisy , powstają grudki z serka a zanim je rozbiję śmietanka jest już zważona dlatego taki sposób ubijania serka.)
Nie dodaję do tego cukru, beza jest wystarczająco słodka.

Galaretkę rozpuszczoną w 5 łyżkach wody wlewam do miski i delikatnie obtaczam w tym owoce , również moczę listki mięty, pięknie błyszczą

na pierwszy blat tortu wykładam dżem , potem 1/2 śmietanki , drugi blat na niego owoce, śmietankę wyciskałam tylką Wiltona nr 2 B

poniżej inne sposoby dekorowania torcika bezowego , polecam  każdą wersję
 dowolny barwnik , może być w kolorze owoców 


                                               kształt też zależy od naszej wyobraźni
                              jeśli za mało komuś słodyczy to odrobina karmelu na pewno pomoże
                                                               i wersja urodzinowa
                                jeśli w sklepie brak sensownych owoców winogrona też są pyszne



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz