Chcielismy rozbudowac troszke ten nasz ogrod. W polowie maja pojawil sie kontener z ziemia na parkingu w srodku miasteczka. Ziemie mozna brac za darmo, jednak my potrzebujemy caly taki pojemnik wywalic w naszym ogrodku. Zadzwonilismy do czlowieka,ktory dwa lata wczesniej juz przywozil nam ziemie i poprosilismy zeby znowu dostarczyl glebe na nasz teren. Oczywiscie odplatnie, Fatyga w koncu nie jest tania. Czlowiek powiedzial,ze on owszem przywiezie,ale musi dostac zlecenie z urzedu miasta. Dzwonimy wiec do urzedu. Uprzejma Pani dala numer telefonu ,pod ktory mamy zadzwonic i poprosic o ziemie. Ten numer nie odpowiadal, sprawdzilismy,ze jest to numer tego samego,,czlowieka od ziemi,, Poprosilismy nasza islandzka brygadzistke o zaltwienie tej niby prostej sprawy. Z telefonem przy uchu zapytala o numer domu i powiedziala,ze juz po pracy ziemia bedzie w moim ogrodzie. Jednak nie bylo jej ani tego ani nastepnego popoludnia. Pytam Brydzie. gdzie moja ziemia? Ona z wielkimi oczkami odpowiada pytaniem :a to nie przywiozl? No nie! Dzwoni wiec zapytac o co chodzi i odpowiada mi,ze on myslal,ze zabraklo w kontenerze i tam wywalil cala ziemie. Zaczelam sie zastanawiac jak mogl sie tak pomylic skoro z telefonem przy uchu pytala o numer domu? Tu pora na teorie spiskowe: NIE DLA CUDZOZIEMCA ISLANDZKA GLEBA, ZACHCIALO SIE POLAKOM OGRODOW itd, itp.. Slowem goraczka na calego w konfrontacji z Islandzkim: EKKI STRESA (nie denerwuj sie ). Brydzia zadzwonila jeszcze raz i tak minal dzien bodajrze 7.
Niedzielne popoludnie, akurat imieniny Magdzleny. Moja przyjaciolka zaprosilam na skypowe party , opowiadam wlasnie o wrednej zmowie a tu za oknem cos sie dzieje. Tak! Czlowiek od ziemi zajechal z gleba. Radosci nie bylo konca.
Za kazda taka ,,lopate,,4 tys ISK, niestety mial ich tylko 3, musi wystarczyc na ten rok. Maja chyba jakies limity na ta ziemie, poniewaz prosilismy o 5 takich. Nie warto tu sie denerwowac, wszystko ma swoj tryb a wszystko co proste a mozna skompliokowac na pewno zostanie skomplikowane. O czym mialabym pisac gdyby po pierwszym telefonie czlowiek od ziemi przywiozl ziemie? Nuuuda...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz